Ks. Jerzy Basak (1933 - 2003)

29 grudnia 2003 roku, w poniedziałkowe południe, pożegnano pierwszego wapieńskiego Proboszcza - Ks. Jerzego Basaka. W ostatniej drodze wieloletniemu duszpasterzowi towarzyszyły ogromne rzesze ludzi. Ks. Proboszcz Jerzy Basak urodził się 29 listopada 1933 roku w Poznaniu. Idąc za głosem powołania wstąpił do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Gnieźnie. Święcenia kapłańskie przyjął 23 maja 1959 roku. Pierwsza placówka duszpasterska to wikariat w Kościeszkach. Po trzech latach zostaje przeniesiony do Gniezna do parafii pw. Chrystusa Wieczystego Kapłana. W listopadzie 1967 roku zostaje powołany na Rektora, a w czerwcu 1971 roku na Proboszcza nowej parafii w Wapnie. Przez cały okres pracy w wapieńskiej parafii aktywnie uczestniczy w życiu gminy, prowadzi zajęcia katechetyczne w Szkole Podstawowej. Podczas pełnienia przez Niego funkcji Proboszcza powstała w Wapnie plebania, dom katechetyczny, cmentarz i kościelna dzwonnica. Jako dobry pasterz nie opuścił swego ukochanego Wapna w momencie kopalnianej tragedii w 1977 roku. Ponieważ kościół znajdował się na terenie zagrożonym, Ks. Jerzy przez cztery lata sprawował Eucharystię na pobliskim stadionie sportowym. W połowie października 2003 roku, ze względu na stan zdrowia, Ks. Arcybiskup przeniósł Ks. Basaka w stan spoczynku. Po 36 latach posługi kapłańskiej w Wapnie przeniósł się do Domu Księży Emerytów w Gnieźnie. Wiadomość o zgonie Ks. Jerzego Basaka nadeszła 22 grudnia 2003 roku. Zgodnie z Jego ostatnią wolą pochowany został na cmentarzu parafialnym w Wapnie. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęto ulubioną modlitwą Ks. Jerzego -Różańcem. W tym czasie z różnych stron przybyło blisko 80 Kapłanów, najbliższa Rodzina, Parafianie, Mieszkańcy Dekanatu Damasławek oraz sąsiednich Dekanatów, poczty sztandarowe, licznie zgromadzona służba liturgiczna. Liturgii Zmarłych przewodniczył Ks. Bp Wojciech Polak w koncelebrze z 67 kapłanami. Słowo Boże wygłosił Ks. Stanisław Adamski - przyjaciel zmarłego nie tylko z lat seminaryjnych. Wielu zgromadzonych wspominało Ks. Jerzego - "Zawsze uśmiechnięty, lekko zadyszany. Charakterystycznym, donośnym głosem odpowiadał na powitanie: "Na wieki wieków. Amen". "Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci"./Ks. Andrzej Stefański Dziekan Dekanatu Damasławek/