Ks. Franciszek Kobs (1920 - 1996)

"Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję" /Słowa "Pieśni o dzwonie" F. Schillera/.
Urodził się 2.04.1920 r. w miejscowości Piesna, powiat Wyrzysk, z bogobojnych rodziców Walentego i Weroniki. Pochodził z wielodzietnej rodziny. Wzrastał w cieniu największego sanktuarium Maryjnego w Górce Klasztornej. Jesienią 1947 roku wstąpił do Seminarium Duchownego w Gnieźnie. Studia filozoficzno-teologiczne kontynuował w Poznaniu. Dnia 30 maja 1953 roku otrzymał święcenia kapłańskie z rąk Sługi Bożego, ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Polski. Z dniem 31.VII.1953 r. objął stanowisko wikariusza w parafii Zwiastowania NMP w Inowrocławiu u boku świątobliwego kapłana Grzegorza Handtke. Odznaczał się wielką gorliwością i pracowitością, zaskarbiając sobie uznanie ks. Kanonika i sympatię parafian oraz wiernych ziemi kujawskiej. Na tym stanowisku trwał ks. Franciszek do 6.02.1958 r., kiedy to władza duchowna powierzyła Mu samodzielne duszpasterzowanie w parafii św. Mikołaja we Wszemborzu w dekanacie miłosławskim. Od 1 lipca 1958 r. objął Zmarły stanowisko prokuratora Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Gnieźnie, i dodatkowo pracę referenta do spraw majątkowych przy Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie. Przez długich 5 lat troszczył się o to, by księża klerycy nie byli głodni i aby pomieszczenia seminaryjne były ogrzane i czyste. A były to trudne czasy stalinowskie, kiedy naprawdę było trudno zdobyć wszelkie produkty żywnościowe. W uroczystość Wniebowzięcia NMP 1963 r. ks. Franciszek objął parafię św. Piotra i Pawła w Łeknie i św. Mikołaja w Tarnowie Pałuckim. Z przeogromnym zapałem przystąpił do prac renowacyjnych tak w Łeknie jak przede wszystkim w unikalnym kościele zabytkowym w Tarnowie Pałuckim. Organizował misje i rekolekcje parafialne, uruchomił punkt duszpasterski w Kołybkach. Z wielkim poświęceniem ożywił życie eucharystyczne i spotęgował kult Matki Bożej. W ostatnim czasie pobudował grotę M. Bożej przy kościele. Powołał Towarzystwo św. Wojciecha oraz Zespół Synodalny. W dniu zasłabnięcia przeprowadził ostatnie zebranie Koła Synodalnego. Zawsze pogodny, skromny, cichy, serdeczny. Przez pięć lat był wicedziekanem dekanatu wągrowieckiego a przez lat 12 ojcem duchownym tegoż dekanatu. Cieszył się tym, że za niewiele dni doprowadzi do ołtarza ks. Neoprezbitera Leszka Sakowskiego. Ostatnie prymicje w Łeknie odprawił ks. radca Ewaryst Machnikowski 25 lutego 1948 r. Ks. Franciszek nie doczekał się tej uroczystości prymicyjnej. Zasłabł w dniu św. Stanisława Biskupa. Stan jego zdrowia pogorszył się następnego dnia. O godz. 22.00 został przewieziony do szpitala w Wągrowcu, gdzie o godz. 2.00 10 maja 1996 zakończył swoje pracowite, zbożne, szlachetne życie. W poniedziałek 13 maja o godz. 17.30 mieszkańcy Tarnowa Pałuckiego zgromadzili się przy trumnie Ks. Proboszcza Franciszka i nabożną modlitwą różańcową pożegnali swego wieloletniego duszpasterza, a przewodniczył jej ks. dziekan Heliodor Grabias z ks. Stefanem Kałmuckim. O godz. 18.00 ks. Heliodor Grabias - dziekan wągrowiecki w otoczeniu duchowieństwa i licznie zgromadzonych wiernych wprowadził zwłoki Zmarłego Kapłana do łekneńskiej świątyni. Podczas koncelebrowanej Mszy św. słowo Boże wygłosił ks. kanonik Andrzej Rygielski - wicedziekan. We wtorek 14 maja o godz. 11.00 J. Eks. ks. bp Stanisław Gądecki przewodniczył Mszy św. pogrzebowej, podczas której słowo Boże wygłosił ks. proboszcz Andrzej Trzemżalski z Podlesia Kościelnego. Po Mszy św. wdzięczni parafianie przenieśli trumnę na miejscowy cmentarz, w otoczeniu ok. 100 kapłanów i niezliczonej rzeszy wiernych. Nad otwartą mogiłą serdeczną modlitwą pożegnał ks. prob. Franciszka Kobsa ks. Biskup. Przemawiali Wójt Gminy Wągrowiec - Edmund Knapski i członek Rady Duszpasterskiej p. Stanisław Kozłowski z Łekna. Na koniec ksiądz dziekan Heliodor Grabias słowa podziękowania skierował do ks. Biskupa, duchowieństwa diecezji poznańskiej, kaliskiej, toruńskiej, gnieźnieńskiej oraz wiernych Ziemi Pałuckiej. / ks. Heliodor Grabias/