Ks. Paweł Sypniewski (1868 - 1931)

Dnia 1 kwietnia 1931 r. zasnął w Panu, opatrzony kilkakrotnie Sakramentami Św., długoletni proboszcz parafii kunowskiej. Urodził się w Lubińcu na Górnym Śląsku dnia 27 grudnia 1868 r. a nauki początkowe i gimnazjalne pobierał w Krotoszynie, gdzie złożył egzamin dojrzałości w r. 1889. W czasie walki kulturnej potajemnie, mimo zakazu rządu pruskiego pod grozą wydalenia z gimnazjum, wraz z kolegami uczęszczał na wykłady ks. lic. Paulina Wojciechowskiego, pod którego opieką przejął się taką religijnością i przywiązaniem do wiary św., że chociaż matkę miał ewangeliczkę, uczuł powołanie do stanu duchownego i od razu całą duszą jemu się poświęcił. Słuchał więc teologii św. na Uniwersytecie w Monasterze a następnie w Seminarium Duchownym w Poznaniu i w Gnieźnie, gdzie otrzymał święcenie kapłańskie dnia 5 marca 1893 r. Jako wikariusz pracował kolejno w Wolsztynie, Grodzisku i Odolanowie. W roku 1898 otrzymał probostwo w Rusku pod Koźminem, a w r. 1912 probostwo w Kunowie w dekanacie gostyńskim. Tutaj z wielkim zapałem zabrał się do pracy duszpasterskiej i obywatelskiej. Należąc do "Unio apostołka", starał się nie tylko słowem ale i przykładem szerzyć nabożeństwo do Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Oprócz tego znajdował czas do gorliwej pracy misjonarskiej poza parafią. Ile razy było potrzeba, chętnie stawał do pomocy konfratrom. Pracując zimową porą dla młodzieży w kursach dokształcających, nadwyrężył swe siły, wskutek czego coraz bardziej podupadał na zdrowiu. Wszędzie i zawsze odznaczał się sumiennym spełnianiem obowiązków i nader głębokim poczuciem prawa i sprawiedliwości, pomimo przykrości jakie stąd nieraz dla niego wynikały. Dowodem zaś, jak wielkim cieszył się poważaniem, był liczny zjazd duchowieństwa i obywatelstwa z bliska i z daleka na uroczystości pogrzebowe mimo pracy wielkopiątkowej i wielkosobotniej.