Ks. Wojciech Reiter (1876 - 1932)

Urodził się w r. 1876 w Chmielnie, pow. Kartuzy. Był więc synem ziemi kaszubskiej. Studia gimnazjalne odbył w Pelplinie i Chełmnie. Po uzyskaniu matury idąc za głosem powołania zgłasza się do Seminarium Duchownego w Pelplinie, do którego jako Polak nie zostaje przyjęty. Twardego charakteru ks. Wojciech Reiter nie zraża się tym, lecz z wiarą idzie za głosem Bożym i wstępuje do Seminarium Duchownego w Poznaniu i Gnieźnie, po ukończeniu, którego w r. 1901 zostaje wyświęcony na kapłana. Władza Duchowna mianuje go wikariuszem w Inowrocławiu, gdzie pod wytrawnym kierownictwem ówczesnego proboszcza inowrocławskiego a później Najprzewielebniejszego Ks. Biskupa Laubitza pracuje gorliwie jako kapłan nie tylko na niwie ściśle kościelnej. Umysł jego obejmuje szerszy zakres pracy. Powstaje wówczas Towarzystwo Robotników Katolickich, tym zajmuje się całą duszą, opracowuje przeróżne kwestie z dziedziny społecznej, prowadzi biuro porady prawnej dla robotników, prowadzi Towarzystwo Czeladzi Katolickiej. W roku 1908 mianuje go Władza Duchowna proboszczem w Skarboszewie, gdzie pracował pełne 24 lat. Tutaj na samodzielnym już stanowisku może swą pracę rozwinąć i rozszerzyć. Pracuje w kościele, w bractwach, zakłada Stowarzyszenie Młodych Polek, Stowarzyszenie Robotników Katolickich. Należy do Zarządu Banku Ludowego w Strzałkowie, również do Zarządu "Rolnika"; udziela rekolekcji parafialnych, również rekolekcji akademikom w Poznaniu. Wyjeżdża na misje dla wychodźców w Essen, a jakie ziarno zasiał w sercu wychodźcy polskiego, świadczy chociażby takie zdarzenie z czasów wojny światowej: przez Strzałków przechodzi wojsko niemieckie, jeden z żołnierzy widząc opodal stojącego ks. Wojciecha Reitera, przystępuje do niego, wita się z nim jakoby z najlepszym znajomym i ze łzą w oku przypomina mu, że był słuchaczem jego nauk misyjnych w Essen. A gdy Polska powstała, ks. Wojciech wyjechał na Warmię, aby jako szczery patriota pracować dla plebiscytu z narażeniem własnego życia. Rozliczne te prace wykonywał mimo wątłego zdrowia. Ks. Wojciech Reiter zmarł opatrzony Sakramentami św. po dwutygodniowej chorobie w Szpitalu Powiatowym we Wrześni 22 stycznia 1932 r.