Wspomnienia z pielgrzymki do Ziemi Świętej

Napisał: Antoni Wierzchosławski

Dzień czwarty - 31.10.92r. (piątek)
Program: Betlejem - Grota Mleczna - Bazylika Narodzenia - Bazylika św. Katarzyny - Msza św. - zakupy w sklepach - Makieta Starego Miasta - Droga Krzyżowa - przejście przez miasto - sklep z diamentami i wyrobami ze złota.
Godz. 7.00 pobudka, następnie śniadanie i wyjazd do Betlejem o godz.8.45. Betlejem jest oddalone od Jerozolimy o 8 km (hebr. Beth Lahem tzn. Dom Chleba) położone jest 777m n.p.m. Przejeżdżamy przez Dolinę Gehenny, mijamy dworzec kolejowy i klasztor św. Eljasza. Tu miał odpoczywać Eljasz uciekając przed gniewem bezbożnej Izabel (1 Krl 19,1-8). Dalej mijamy Centrum Ekumeniczne Stolicy Apostolskiej w Tantur, oraz grób pięknej Racheli żony Jakuba. W tym niewielkim budynku z kopułą zmarła ona w drodze do Betlejem po urodzeniu Benjamina i tu została pochowana. Dojeżdżamy do Betlejem, które jest zbudowane na dwóch wzgórzach. Domy zbudowane są z białego i różowego kamienia, zbocza pokryte winnicami, gajami figowymi, migdałowymi i oliwkowymi. Na polach uprawia się pszenicę i jęczmień. Mieszkańcy miasta chrześcijanie i muzułmanie (ok.35 tys.) szczycą się swym pięknym wyglądem i strojami (zwłaszcza kobiet). Zajmują się oni rolnictwem, pasterstwem oraz wyrobem przedmiotów z masy perłowej i drewna. Betlejem jest sławne ze swej przeszłości biblijnej. Pradziad Dawida - Booz poślubił Moabitkę Rut, której historia idyllicznej miłości opisana jest w Starym Testamencie. Tu urodził się Dawid i został namaszczony na króla przez proroka Samuela. Tu prorok Micheasz zapowiedział przyjście Mesjasza w Betlejem. Św. Łukasz podaje historię przyjścia na świat Jezusa. Miejscem jego narodzin miała być grota, których jest tu wiele. Betlejem rozrastało się dzięki napływowi pielgrzymów. Cesarz Hadrian dla zatarcia kultu chrześcijańskiego wprowadził kult Adonisa, lecz cesarz Konstantyn przywrócił kult chrześcijański. Nad grotą na miejscu zburzonej świątyni pogańskiej wzniesiono pięcionawową bazylikę, która później częściowo zdewastowana, została ponownie odbudowana przez cesarza Justyniana. Persowie w 614r. oszczędzili bazylikę dzięki postaciom Trzech Króli na frontonie bazyliki, w których rozpoznali swych rodaków. Krzyżowcy wprowadzili kilka innowacji. Zamurowali dwa wejścia zostawiając dla lepszej obrony jedno wąskie i ciasne przejście. Fasadę wzmocnili przyporami, zbudowali wieżę i upiększyli grotę. Po okresie Krzyżowców Betlejem zdane na łaskę mahometan podupadło. W miejsce wypędzonych Augustianów przyszli Franciszkanie. Od XIV w. rozpoczyna się okres sporów o prawo własności do bazyliki pomiędzy Franciszkanami i prawosławnymi Grekami. Raz mają ja Grecy, a raz Łacinnicy. W 1717r. Łacinnicy wchodzą w posiadanie Groty i umieszczają nową gwiazdę ze srebra w miejsce zniszczonej z napisem: " Hic de Virgine Maria Jesus Christus natus est". Spotykało się to ze sprzeciwem Greków. Usunęli ja, ale musieli w końcu przywrócić. W 1757r. Franciszkanie utracili jednak bazylikę wraz z Grotą Narodzenia, którą zajęli prawosławni Grecy. Franciszkanom została tylko Kaplica Żłobka i prawo do procesji. Zwiedzanie Betlejem rozpoczynamy od Groty Mlecznej, która znajduje się niedaleko Bazyliki Bożego Narodzenia. Jest ona wykuta w białym tufie. Wg. tradycji Matka Boża zatrzymała się tu w drodze do Egiptu, aby nakarmić Dziecię. W czasie karmienia kropla mleka spadła na skałę, która stała się biała. Tu przychodzą matki, chrześcijanki i muzułmanki, prosząc Matkę Boża, aby im nie zabrakło pokarmu. Niedaleko groty jest kaplica poświęcona Oblubieńcowi NMP zwana Domem św. Józefa. Wg. tradycji jest to dom, w którym Święta Rodzina mieszkała po narodzeniu Dziecięcia. W czasie przybycia Mędrców ze Wschodu Święta Rodzina nie mieszkała już w grocie lecz "w domu" ( wg. św. Łukasza -"Mędrcy weszli do domu"). Bazylika Bożego Narodzenia. Przed bazyliką jest duży wyłożony płytami plac. Zajmuje on część pierwotnego atrium bazyliki Konstantyna na którym widoczne są otwory cystern, służących do zbierania wody deszczowej. Fronton świątyni pochodzi z czasów Justyniana. Były w nim trzy bramy. Dwie zostały zamurowano, z trzeciej pozostało niskie wejście dla obrony świątyni przed profanacjami muzułmanów, którzy wjeżdżali tu konno dla grabieży. Wejście prowadzi do przedsionka czyli kruchty i dalej przez piękne drewniane drzwi, rzeźbione przez artystów ormiańskich w 1227r. do wnętrza bazyliki. Jest ona 54m długa, 26m szeroka i 8m wysoka. Cztery rzędy kolumn korynckich z różowego kamienia dzielą, świątynie na pięć naw. Nawa poprzeczna (transept) zakończona jest półkolistymi absydami. Strop z odsłoniętymi belkami pochodzi z XVII w. Pokrycie dachu jest ołowiane. Na ścianach w nawie głównej i poprzecznej oraz na posadzce znajdują się fragmenty mozaik o motywach geometrycznych, a w prezbiterium spotykamy ptaki i winogrona. Mozaiki znajdują, się 80cm poniżej obecnego poziomu posadzki. Prezbiterium w formie krzyża łacińskiego znajduje się nad Grotą Narodzenia. Do niej prowadzą dwa wejścia z lewej i prawej strony prezbiterium. Grota ma 12m długości, 3.5m szerokości i 3m wysokości. Jest ona oświetlona lampami elektrycznymi oraz 53 lampami oliwnymi z których 19 należy do łacinników. Posadzkę groty pokrywają płyty marmurowe, a ściany tapety ogniotrwałe. Są tu dwie nisze. W pierwszej, w której Chrystus narodził się jest ołtarz, a pod nim 14-to ramienna gwiazda z napisem przypominającym genealogie Chrystusa: "Hic de Maria Virgine Jesus Christus natus est". Katolicy nie mają prawa celebrować przy ołtarzu Narodzenia, ponieważ opiekują się nim Grecy i Ormianie. Płoną tu tylko 4 - ry lampy oliwne. Po urodzeniu, Maria położyła Jezusa w żłobie. Kaplica żłobka jest w lewej płd. stronie groty. Jest ona wyłączną własnością Franciszkanów. Tu oddali Jezusowi hołd pastuszkowie. Opodal żłobka, znajduje się ołtarz poświęcony hołdowi Mędrców przy którym codziennie jest odprawiana Msza św. Do Bazyliki Bożego Narodzenia przylega Bazylika św. Katarzyny należąca do 00. Franciszkanów zbudowana w 1982r. Prowadzą do niej dwa wejścia: główne oraz drugie z Bazyliki Bożego Narodzenia. W noc Bożego Narodzenia odprawiana tu jest uroczysta Pasterka. My mieliśmy tu uroczystą Mszę św. w czasie której śpiewaliśmy kolędy. W bocznym prawym ołtarzu jest figura mojego patrona św. Antoniego do którego gorąco się pomodliłem. W prawej nawie tej Bazyliki jest zejście do drugiej części groty znajdującej się pod Bazyliką Narodzenia. W grocie tej jest kilka kaplic. Pierwsza poświęcona jest św. Józefowi dla upamiętnienia snu w którym zjawił się anioł, aby go ostrzec przed niebezpieczeństwem grożącym ze strony Heroda (Mt 2,13). Druga poświęcona jest Młodziankom, którzy pierwsi przelali krew za Chrystusa. Dalsze kaplice związane są ze św. Hieronimem, który w 384r. zamieszkał z kilkoma braćmi przy grocie Bożego Narodzenia. Tu przetłumaczył Pismo św. z hebrajskiego na łacinę tzw. Vulgata. Tu pisał komentarze do Biblii i polemiki z przeciwnikami. Ostatnią z kaplic to cela św. Hieronima. Przy niej kaplica św. Pauli i jej córki Eustachium, duchowej córki św. Hieronima, która ufundowała konwent. Tu są ich groby oraz grób św. Euzebiusza. Wychodząc z groty wracamy znów do Kościoła św. Katarzyny. Przed jego głównym wejściem jest średniowieczny wirydarz tzn. chiostro z pomnikiem św. Hieronima oraz resztkami murów bizantyjskich i średniowiecznych. Do bazyliki tej przylega Klasztor 00. Franciszkanów. Codziennie Franciszkanie udają się z procesją z kościoła św. Katarzyny do Groty Narodzenia i innych kaplic. Byliśmy świadkami powrotu takiej procesji. Wracając do Jerozolimy słuchaliśmy opowiadania ks. Andrzeja o Kaplicy na Polu Pasterzy, którą mijamy. Zbudowana ona została w 1953r. wg. projektu Barluzziego i znajduje się w niedalekiej odległości od Betlejem. Wg. tradycji w tym miejscu gdzie teraz jest sanktuarium "Gloria in excelcis" anioł zwiastował nowinę pasterzom. Na horyzoncie ok. 10 km od Betlejem obserwujemy stożkowate, sztucznie usypane wzniesienie. Herod Wielki po pokonaniu Żydów, którzy wycofali się do twierdzy Masada wzniósł tu pałac, twierdzę i miasto. Twierdzę nazwano na jego cześć Herodium. Na szczycie widać ruiny pałacu, który stał się jego mauzoleum, a u stóp wzniesienia resztki ruin miasta. Herod zmarł w Jerycho a tu został pochowany w 4r. p. Chr. W czasie wojen żydowskich 66 -70r., Herodium było ogniskiem długiego oporu Żydów. Podczas II powstania w 132r. służyło za kwaterę dowódcy Bar Kochbie. Po drodze zatrzymujemy się w dwóch sklepach, gdzie dokonujemy zakupów pamiątek; różańców z oliwek i wyrobów z metalu. W Jerozolimie zatrzymujemy się przy " Holy Land Hotel". Tu w parku mieści się makieta Jerozolimy z okresu II świątyni tzn. sprzed 70r. Wykonana jest w skali 1:50 wg. projektu archeologów, historyków i topografów Jerozolimy. Objaśnia ją nam ks. Andrzej. Następnie jedziemy do hotelu, gdzie jemy obiad. Po obiedzie o godz. 14.20 bierzemy udział w Drodze Krzyżowej, która odprawiana jest w każdy piątek przez 00. Franciszkanów. Wraz z wiernymi idziemy tą sama drogą, którą przebyli P.J ezus niosąc ciężki krzyż oraz Matka Najświętsza z pobożnymi niewiastami i św. Janem tj. od pretorium do Kalwarii. Droga nosi nazwę Via Dolorosa. Zbieramy się na dziedzińcu szkoły muzułmańskiej, który jest pierwsza stacją Drogi Krzyżowej - "Jezus skazany na śmierć". Minaret - "Wieża Antonia" stojąca obok należała wraz z dziedzińcem szkoły do terenu zajmowanego przez twierdzę Antonia. Wg. tradycji, prokurator rzymski na Paschę przenosił się ze swego pałacu do twierdzy Antonia, by móc łatwiej tłumić rozruchy Żydów, do których dochodziło zazwyczaj w pobliżu świątyni. Dorównywała ona pałacowi królewskiemu licznymi przedsionkami, portykami, łaźniami i dziedzińcem dla wojska. Twierdza wg. archeologów znajdowała się częściowo na terytorium dzisiejszej szkoły muzułmańskiej oraz tam, gdzie dziś jest Kościół Biczowania. Brama twierdzy z podwójnym łukiem prowadziła na dziedziniec "Lithostratos" co znaczy po grecku " miejsce brukowane ". Bruk ten widać w Kaplicy Skazania i w podziemiach klasztoru Panien Syjońskich. Z dziedzińca szkoły muzułmańskiej przechodzimy do klasztoru franciszkańskiego "Flagellacja". Na jego dziedzińcu sa dwie kaplice. Pierwsza to kaplica Skazania na Śmierć. Jest to kwadrat o boku dł. l0 m. Na witrażach kopuły widzimy aniołów trzymających narzędzia Męki Pańskiej, a na witrażach okien Piłata umywający ręce i scenę włożenia krzyża na barki Chrystusa. Posadzkę tworzą kamienie z rowkami przeciw poślizgowi koni. Tu jest początek Lithostratos, gdzie Piłat zasiadł na trybunale i skazał Jezusa na śmierć na krzyżu ( J 18-25; 19,16). Na dziedzińcu tego klasztoru znajduje się druga Kaplica Biczowania. W łukach na których spoczywa sklepienie prezbiterium znajdują się trzy piękne witraże. Przedstawiają one sceny biczowania, Piłata umywającego ręce i triumfującego Barabasza. Między kaplicami jest budynek klasztoru Franciszkanów, w którym mieści się Studium Biblicum Franciscanum. Kształcą się tu profesorowie nauk biblijnych tego zakonu. Następnie wchodzimy do Kościoła "Ecce Homo" przy klasztorze SS Syjońskich. Jest to zgromadzenie do utrzymania łączności chrześcijaństwa z judaizmem. W podziemiach kościoła jest dalsza część Lithostratos i uważa się je za pomieszczenia strażników. Są tu ołtarze gdzie odprawiane są Msze św. Po lewej stronie od wejścia jest tablica z napisem: "Chrystusowi Królowi w hołdzie Armia Polska na Wschodzie 1944". Łuk rzymski wznoszący się ponad ulicą zwany "Ecce Homo" a właściwie jego połowa ma swą drugą część w pomieszczeniach Kościoła. Była to brama wejściowa do twierdzy Antonia. Wg. tradycji jest to miejsce, gdzie Piłat wyprowadził Jezusa, aby wzbudzić litość tłumu. Sama bazylika "Ecce Homo" jest pełna surowego piękna. Zachwyt budzi zwłaszcza łuk stanowiący obramowanie ołtarza głównego. Stacja II - "Jezus bierze na ramiona krzyż". Stacja ta znajduje się na ścianie wyżej opisanej Kaplicy Skazania na śmierć. Normalnie procesja nie wchodzi tutaj, aby nie utrudniać przebiegu nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Stacja III - "Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem". Kaplica ta znajduję się na skrzyżowaniu Via Dolorosa z ulicą poprzeczną, która biegnie od Bramy Damasceńskiej. Została zbudowana dzięki ofiarom żołnierzy i uchodźców polskich w latach 1941-46. W środku znajduje się marmurowa płaskorzeźba Chrystusa upadającego dłuta Tadeusza Zielińskiego. Nad wejściem przedstawiona jest Droga Krzyżowa Polaków, a w środkowej kopule orzeł polski. Po lewej stronie znajduje się krzyż niesiony przez Polaków w czasie Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek 1941r. Stacja IV - "Jezus spotyka Matkę". Jest to mała kaplica, również zbudowana przez Polaków. W ołtarzu z białego marmuru podpieranym przez dwa orły umieszczona jest rzeźba przedstawiająca spotkanie z Matką dłuta T. Zielińskiego. Obok kapliczki jest wejście do Patriarchatu Ormian - Katolików i Kościoła Najświętszej Maryi Panny "Spasmos". Po grecku znaczy to pozdrowienie, spotkanie. Stacja V - " Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi". Jest to mała kaplica franciszkańska. Stacja VI - "Weronika ociera twarz Jezusowi". (imię niewiasty pochodzi od słów vera icona tzn. prawdziwy obraz). Zdarzenie to jest tematem mozaiki w kaplicy melchickiej, grecko -katolickiej, niedawno odnowionej. Stacja VII - "Jezus upada po raz drugi". Od tej stacji droga pnie się stromo w górę - stąd upadek Jezusa. W niewielkiej kapliczce franciszkańskiej jest kolumna rzymska. Stacja VIII- "Jezus spotyka płaczące niewiasty". Jest oznaczona czarnym krzyżem na murze greckiego klasztoru św. Karalambosa. W tym miejscu Droga Krzyżowa przerwana jest budynkiem klasztoru. Stąd cofamy się i musimy iść drogą okrężna by odnaleźć dalszy przebieg drogi prowadzącej na Kalwarię. Stacja IX - "Jezus upada po raz trzeci". W linii prostej stacja ta jest niedaleko stacji VIII. Oznaczona jest kolumną wmurowaną koło wejścia do klasztoru koptyjskiego za absydą Bazyliki Grobu Pańskiego. Następne stację X - XIV znajdują się w obrębie Bazyliki Grobu Pańskiego. Stacja X - "Jezus z szat obnażony". Stacja XI - "Jezus przybity do krzyża". Stacje X i XI znajdują się na Kalwarii. Kalwaria jest kaplicą o wymiarach 11.5m x 9.2m i położona 4.5m powyżej posadzki Bazyliki. Wchodzi się tu po stromych schodach. Podzielona jest dwoma filarami na dwie kaplice. Prawa należy do łacinników, a lewa do Greków. Ściany prawej pokryte są marmurem. Mozaika sklepienia przedstawia Zbawiciela, a mozaiki na ścianie głównej przybicie Jezusa do Krzyża oraz niewiasty i św. Jana kontemplujących ból Ukrzyżowanego. Mozaika na ścianie bocznej pokazuje ofiarę Izaaka. Ołtarz wykonany jest z posrebrzanego brązu. Na sześciu tablicach przedstawione są sceny Męki malowane na płótnie. Na świecznikach z brązu przedstawione są różne sceny Drogi Krzyżowej. Stacja XII - "Jezus umiera na Krzyżu". Znajduje się w lewej kaplicy, należącej do Greków. Kaplica wznosi się na skale, na której zatknięte były krzyże. Między kolumienkami, na których opiera się ołtarz jest srebrna płyta z otworem, w którym zatknięty był krzyż Jezusa. Po bokach ołtarza są okrągłe płytki z czarnego marmuru, które oznaczają zatknięcia krzyży łotrów. Koło ołtarza jest szczelina skalna, powstała w momencie śmierci Chrystusa. Stacja XIII - "Jezus zdjęty z krzyża". Jest to mały ołtarz znajdujący się pomiędzy dwiema opisanymi wyżej kaplicami i poświęcony jest Matce Boskiej Bolesnej. W gablocie jest figura Matki Boskiej Bolesnej oraz wota m.in. ryngraf gen. W. Sikorskiego i żołnierzy polskich. Ołtarz ten stanowi własność 00. Franciszkanów, którzy odprawiają tu codziennie Msze św. Podstawę ołtarza stanowi ozdobna krata z emblematami męki i słowami Jezusa na krzyżu. Przy wszystkich stacjach gorąco modliliśmy się i wspólnie rozpamiętywaliśmy boleść męczonego Jezusa i towarzyszącej Mu Matki oraz innych niewiast i św. Jana. Długo modlimy się szczególnie na Kalwarii przed wszystkimi znajdującymi się tam stacjami, wkładamy ręce do otworu gdzie zatknięty był Krzyż Chrystusa. Schodzimy z kaplicy Kalwarii do Bazyliki Grobu. Idziemy na prawo i naprzeciw głównego wejścia do bazyliki napotykamy różowy kamień namaszczenia. Jest to płyta długości 2.7m, szerokości 1.3m i wysokości 0.3m upamiętniającą obrzęd dokonany przez Józefa z Arymatei i Nikodema przed złożeniem Ciała do grobu. Należy on wspólnie do łacinników, Greków, Ormian i Koptów. Nad kamieniem płonie 8 lamp, po dwie z każdej wspólnoty. Miejsce z którego trzy Marie śledziły wydarzenia tego dnia wskazuje okrągły kamień. Jest on odległy od kamienia namaszczenia o ok. 12m i chroniony piękną kapliczką stanowiącą własność Ormian. Stacja XIV - "Jezus złożony do grobu". Kaplica Grobu znajduję się w centrum Rotundy Bazyliki i ma kształt prostokąta o dł. 8.3m, szer. 5.9m i wys. 5.9. Podzielona jest na przedsionek czyli Kaplicę Anioła oraz właściwy Grób. W przedsionku na cokole pod płytą jest fragment kamienia, którym zamknięty był Grób. Z kaplicy tej ciasne wejście o wys. 1.3m prowadzi do komory grobowej czyli właściwego Grobu o dł. 2.9m i szer. 1.9m. Ława marmurowa dł. 2.0m, szer. 0.93m i wys. 0.66m pokrywa skałę na której spoczywało Ciało Zbawiciela. Liturgię przy Grobie sprawują trzy wyznania: Grecy o godz. 1.00 na ołtarzu w przedsionku, Ormianie o godz. 2.00 wewnątrz Grobu i Łacinnicy od 4.00 - 7.00. Ci ostatni odprawiają tu uroczyste Msze św. Stajemy w niedługiej kolejce do Kaplicy Grobu, modląc się i rozpamiętując tę ostatnią stację Męki Pańskiej naszego Zbawiciela. Tu też miało miejsce Zmartwychwstanie Chrystusa. Za kaplicą Grobu znajduje się Kaplica Koptyjska w której Koptowie celebrują liturgię. Za nią w zachodniej absydzie Rotundy jest kaplica syryjsko - jakobicka. Stąd niskim wejściem można przejść do żydowskiej komory grobowej zwanej "grobem Józefa z Arymatei" ze znajdującymi się tutaj grobami piecowymi (Kochim) i ossuariami. Groby te dowodzą, że Golgota znajdowała się poza murami miasta. Poza nimi można było chować zmarłych. Wokół Grobu Pańskiego rozciągał się ogród Józefa z Arymatei. W nim płacząca Maria Magdalena zobaczyła odkryty Grób Mistrza i usłyszała głos: "Niewiasto czemu płaczesz?". Odwróciła się i zobaczyła człowieka. Myśląc, że to ogrodnik powiedziała do niego: "Panie jeśli Go przeniosłeś, powiedz gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę". W tym momencie ukazał się jej Jezus, a Maria z okrzykiem "Mistrzu" padła Mu do nóg. To wydarzenie przedstawia obraz w ołtarzu Kaplicy Marii Magdaleny, znajdującej się za kolumnami Rotundy. Za tym ołtarzem Marii Magdaleny znajduje się Kaplica gdzie Pan Jezus ukazał się Matce Najświętszej. Mówi o tym tradycja a milczą Ewangelie. Tu przechowywany jest Najświętszy Sakrament i tu przez cały czas odbywają się nabożeństwa. Tu też przy bocznym ołtarzu jest Kolumna Biczowania tj. słup porfirowy o wys. 75cm stanowiący część kolumny. Idąc dalej w głąb nawy Bazyliki przechodzimy przez tzw. Chór Greków i 7 - łukowe Arkady Marii do greckiej kaplicy zwanej Więzieniem Chrystusa. Tutaj miał Jezus oczekiwać na egzekucję. Dalej idziemy do Kaplicy św. Longina, żołnierza rzymskiego, który włócznią otworzył bok Jezusa. Za nią znajduje się ormiańska Kaplica Rozdzielenia Szat upamiętniającą podział szat i rzucenie losu o tunikę Jezusa (J 19,23) oraz Kaplica Improperiów (obelg). Przypomina ona obrzucenie Jezusa na Krzyżu obelgami przez uczonych w piśmie i arcykapłanów. W tej kaplicy przed ołtarzem jest fragment takiej samej kolumny jaka znajduje się w kaplicy NMP albo Najświętszego Sakramentu. Jest to słup porfirowy 75 cm wysoki stanowiący odłamaną część Kolumny. Następnie schodząc po schodach dochodzimy do Kaplicy Krzyża Świętego albo św. Heleny, która należy do Ormian. Cztery kolumny bizantyjskie dzielą Kaplicę na trzy niewielkie nawy. Ołtarz w środkowej absydzie poświęcony jest św. Helenie. Odkryła ona miejsce związane z Męka Chrystusa i odnalazła krzyż, na którym ukrzyżowany został Chrystus. Ołtarz po lewej stronie poświęcony jest "dobremu łotrowi" św. Dyzmie. Z prawej nawy schodzi się do łacińskiej kaplicy Znalezienia św. Krzyża. Tu w nieużywanej rzymskiej cysternie św. Helena odnalazła krzyże Jezusa i dwóch łotrów. Dzięki cudowi uzdrowienia umierającej kobiety, która dotknęła Krzyża Chrystusowego przekonano się na którym umarł Jezus. Na ścianach odkryto freski z XI w. co świadczy o tym, że wtedy cysterna została przekształcona na sanktuarium. Nad ołtarzem jest posąg św. Heleny z brązu. Po prawej stronie ogrodzenie wskazuje miejsce znalezienia krzyża. Wracając się do wyjścia przechodzimy obok oszklonej pękniętej skały Kalwarii oraz Kaplicy Adama, która znajduje się pod Kalwarią. W Kaplicy tej widoczny jest dalszy ciąg pęknięcia skały, które widzieliśmy pod ołtarzem na Kalwarii. Wg. teologii żydowsko -chrześcijańskiej Chrystus umarł nad miejscem, gdzie kiedyś pochowany był Adam. Krew ukrzyżowanego Jezusa miała spłynąć na czaszkę Adama zmazując zeń piętno grzechu. Stąd niekiedy widzimy na krzyżach czaszkę u stóp ukrzyżowanego Jezusa. Udział w dzisiejszej Drodze Krzyżowej oraz zwiedzanie Bazyliki Grobu było dla nas przeżyciem ożywiającym naszą pobożność i na pewno będzie niezapomnianym, drogim wspomnieniem z pielgrzymki do ojczyzny Chrystusa. Wychodząc z Bazyliki mamy uczucia nieco mieszane. Z jednej strony rozpiera nas radość, że mogliśmy zobaczyć miejsce tak drogie każdemu wierzącemu, ale z drugiej strony przypływ wzruszenia ściera się z odczuciem bólu , że Bazylika ta jest podzielona podobnie jak całe chrześcijaństwo. Bardzo razi też kakofonia stylów w wyglądzie Bazyliki. Oczekując na dziedzińcu przed Bazyliką na zebranie się wszystkich uczestników naszej grupy oglądamy jej fasadę zbudowaną w stylu romańskim, która zachowała się w takim stanie, w jakim ja wznieśli Krzyżowcy. Dziedziniec przed bazyliką o wymiarach 25m x 17m, pochodzi z czasów Konstantyna. Z lewej strony dziedzińca sa trzy greckie kaplice: św. Jakuba, św. Jana i 40 - tu Męczenników. Z prawej strony jest klasztor prawosławny pod wezwaniem św. Abrahama, kaplica św. Jana należąca do Ormian i kaplica św. Michała, która jest własnością Abisyńczyków. Dalej są schody wiodące do kaplicy Franków należącej do Franciszkanów. Na tych schodach zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie. Dawniej było tu wejście na Kalwarię. Pod schodami jest oratorium poświęcone pokutnicy Marii Egipcjance na pamiątkę jej nawrócenia. Z dwóch bram wiodących do Bazyliki jedna jest zamurowana od czasów Saladyna tj. od XII w. Przywilej strzeżenia drugiej należy od XII w do rodzin muzułmańskich, z których jedna przechowuje klucze a druga otwiera bramę. Wspólnota religijna, która prosi o otwarcie puka do okienka w bramie. Zakrystian grecki woła portierów muzułmańskich i podaje im drabinę, która pozwala dosięgnąć zamku znajdującego się dość wysoko. Trzy dzwonki za bramą dzwonią na znak otwarcia. Wieczorem muzułmanin zamyka bramę od zewnątrz i drabinę oddaje przez okienko w bramie do wnętrza bazyliki. Okienko od wewnątrz zamyka zakrystian grecki. Ława przy wejściu po lewej stronie służyła kiedyś dozorcom muzułmańskim. Po zwiedzeniu Bazyliki udajemy się pieszo do Muru Płaczu, który jest częścią muru zachodniego Świątyni. Stanowi on dla Żydów szczególną świętość, zastępuje poniekąd samą świątynię. Tradycja rabinacka mówi że "Święta Obecność" nigdy nie oddali się od muru zachodniego. Każdego roku w dzień zburzenia świątyni tj. 6 sierpnia Żydzi przychodzą tu zawsze opłakiwać narodową tragedię. Po 1967r. po zjednoczeniu Jerozolimy Izraelczycy wyburzyli wiele domów i przestronny obecnie plac przed murem pozwala na organizowanie religijnych i narodowych manifestacji. Zawsze przed Murem Płaczu spotyka się modlących, czasem nawet zirytowanych czy rozgoryczonych rozmową z Jahwe Żydów. Ponieważ w dniu tym była wigilia szabatu, więc tłum modlących był duży. Mur podzielony jest na część dla mężczyzn i drugą dla kobiet. Wielu mężczyzn było w chałatach i kapeluszach. Przy wejściu na teren odgrodzony musieliśmy założyć czapeczki z papieru "Kapi", które wydawali strażnicy. Część mężczyzn tańczyła śpiewając jakieś pieśni. Obok Muru Płaczu znajduje się tzw.Łuk Wilsona. Nazwa pochodzi od nazwiska brytyjskiego oficera, który go odkrył. Jest to przęsło mostu łączącego kiedyś teren świątyni z Górnym Miastem. Most ten znajdował się nad potokiem Tyropeon, który teraz jest zasypany. Jest to jedna z nielicznych pozostałości z 70r. Po 1967r. teren ten został udostępniony dla zwiedzających. Następnie uliczkami Starego Miasta idziemy w kierunku hotelu. Po kolacji wybraliśmy się do sklepu z diamentami i wyrobami ze złota i srebra. Podziwiamy piękne wyroby. Ale tylko niektórzy dokonują, zakupów. Ci biedniejsi zadowolają się kawą, herbata czy Pepsi-Colą, która częstuje nas właściciel sklepu.

następne dni